Choroba i starość w misji Kościoła

 

11 lutego - Światowy Dzień Chorego.
Choroba i starość w misji Kościoła.

 

Wypowiedź pewnej osoby: „Ja jestem już stara, jaki sens ma moje życie?” 

„Właśnie wówczas, gdy słabną ich siły i zdolność działania, nasi sędziwi bracia i siostry stają się szczególnie cennymi narzędziami tajemnych zamysłów Opatrzności” (List Jana Pawła II do osób w podeszłym wieku, 13).

Ludziom starszym, którzy często i niesłusznie są uważani za zbędnych, a nawet za nieznośny ciężar, pragnę powiedzieć, że Kościół prosi ich i od nich oczekuje, że będą kontynuowali swą misję apostolską i misyjną, która nie tylko jest w ich wieku możliwa i potrzebna, ale właśnie dzięki ich wiekowi niejako otrzymuje specyficzny i oryginalny wymiar.”   (Jan Paweł II, Christifideles laici 48)

Na koniec cztery cytaty z książki francuskiego księdza Gaston Courtois „Gdy Pan mówi do serca”:

 „Świat zbawi się nie wzniosłymi uczuciami, lecz zjednoczeniem ze Mną całym, to jest także z moją zbawczą Ofiarą. Najowocniejsze w służbie Kościoła i świata są ostanie lata życia i starość z orszakiem niedołężności coraz bardziej ograniczających człowieka. Akceptuj ten stan i ucz innych, którzy cię otaczają, że są w posiadaniu skarbu o zdumiewającej duchowej mocy.

„Lata, które zostały ci jeszcze do przeżycia na ziemi, nie będą mniej owocne. Starość jest jak jesień, pora dojrzałych owoców i kolorowych liści, które wkrótce opadną. Starość jest jak piękno zachodów słońca, które wkrótce zniknie za horyzontem. Ty znikniesz, zanurzając się coraz głębiej w oceanie mojej miłości, gdzie znajdziesz przygotowane dla ciebie wieczne mieszkanie. Twoja dusza opromieniona światłem włączy się w moje życie chwały.”

„Daję ci jeszcze kilka lat życia na ziemi, żebyś spędził je w postawie tęsknoty za niebem i aby ludzie mogli dostrzegać przez ciebie blask nieba.”

„Czy dostatecznie często pamiętasz  w modlitwie o duszach czyśćcowych, które nie mogą już o własnych siłach zapalać się światłem miłości? Potrzeba im, aby ktoś na ziemi wysłużył im dobro, które mogliby sami przed śmiercią osiągnąć, gdyby dokonali wyboru Bożej miłości. Czyń to dla nich. Dlatego właśnie przedłużam twoje życie na ziemi. Gdyby ludzie starsi byli bardziej świadomi mocy zasługującej drobnych ofiar dla ich braci na ziemi i w czyśćcu, o wiele bardziej docenialiby wartość swoich ostatnich lat, kiedy mogą ze spokojem serca wypraszać bliźnim wiele łask a jednocześnie sobie samym zaskarbiać przyszłą nadobfitość światła i radości wiekuistych.”  

Opracowała: Barbara